Depresja coraz częściej staje się lekceważona. To wszystko z powodu utartych w naszym społeczeństwie sformułowań typu „dziewczyna ze mną zerwała – mam depresję”, które powodują, że odbieramy tę chorobę jak błahą sprawę. Każdy z nas bowiem boryka się z codziennymi trudnościami, która dla jednych wydają się w ogóle nie być problemem, a dla innych mogą okazać się przyczyną zaburzeń, w tym właśnie depresji. Nie należy więc ignorować problemów i smutków drugiej osoby, bo mogą one okazać się znacznie poważniejsze niż nam się wydaje.
Szacunki mówią, że od 1,4% do 6% naszej populacji cierpi na zaburzenia afektywne, a według doniesień Światowej Organizacji Zdrowia to właśnie depresja jest czwartym problemem zdrowotnym na świecie. Jak pokazują statystki, zagrożenie zachorowania na depresję jest duże, bowiem dotyka ona 0,9-17,1 osób na 100. Warto zatem wiedzieć, czy właściwie jest depresja, jakie są jej klasyfikacje oraz jakie formy może przybrać.
Wróćmy do naszego sformułowania ze wstępu. „Dziewczyna ze mną zerwała – mam depresję”. Jest to określenie reakcji na trudną sytuację, z którą mógł spotkać się każdy z nas. Jednak czy naprawdę popadliśmy przez zerwanie w depresję? Raczej nie. Odczuwaliśmy smutek, ból i żal po stracie bliskiej osoby, a może nawet złość i poczucie niesprawiedliwości świata. Ale z czasem nam przeszło. Zapomnieliśmy o złości, a smutek odszedł w zapomnienie pozostawiając po sobie myśl „Ah, fajnie było, ale się skończyło”.
Problem pojawia się jednak wtedy, gdy nasze cierpienie nie odchodzi. Kiedy smutek nie ogranicza się już tylko do nastroju i myśli, ale przelewa się na inne sfery naszego funkcjonowania. Odróżnienie tych dwóch stanów wcale nie jest takie łatwe. Diagnozy zwykle dokonuje się podczas szczegółowego wywiadu z osobą badaną oraz jej rodziną. Wbrew pozorom nawet i wywiad psychologiczny nie zawsze pozwala jednogłośnie rozsądzić o depresji.
Typy depresji
Typów depresji jest wiele, tak samo jak i źródeł ich powstawania.
- Depresja jednobiegunowa
Inaczej „zaburzenie afektywne jednobiegunowe”. O jego wystąpieniu możemy mówić wtedy, gdy w przebiegu choroby pojawiają się zamiennie stany depresyjne z okresami zdrowia. Te pierwsze objawiają się wystąpieniem cech niezgodnych z dotychczasowym funkcjonowaniem osoby, na przykład osoba zawsze pełna energii nie ma siły aby wstać z łóżka, nie chce już spotykać się ze znajomymi czy rozwijać swoich zainteresowań. Cenną wskazówką do rozpoznania stanu depresyjnego może być również tendencja do obniżonego nastroju rano i stopniowej jego poprawy w ciągu dnia.
Co istotne, objawem depresji może być nie tylko obniżenie nastroju, ale także brak odczuwania przyjemności z rzeczy i zdarzeń, które dotychczas tę przyjemność nas dawały. Kolejnym objawem mogą być problemy z podejmowaniem decyzji.
Depresja jednobiegunowa zwykle zaczyna się po 40 roku życia i może nieść ze sobą epizody depresyjne zarówno łagodne lub umiarkowane jak i nawet ciężkie z lub bez objawów psychotycznych (często przybierających formę urojeń nihilistycznych, czyli przeświadczenia, że nie istnieje się, że jest się martwym).
- Depresja endogenna
Depresja endogenna pojawia się bez wyraźnych przyczyn środowiskowych i ma podłoże biologiczne. Odpowiedzialne są za nią między innymi zaburzenia neuroprzekaźnictwa w mózgu. Często towarzyszą jej objawy psychotyczne, przejawiające się między innymi w urojeniach. Przez swoje biologiczne podłoże, osoba cierpiąca na ten rodzaj depresji jest szczególnie narażona na ryzyko nawrotu choroby.
- Depresja reaktywna
Depresja reaktywna jest wynikiem pewnych niekorzystnych z punktu widzenia danej osoby wydarzeń życiowych. W przypadku tego rodzaju depresji z reguły nie występują objawy psychotyczne, takie jak omamy, urojenia, która często bywają wymieniane jako dowód na genetyczne podłoże zaburzenia. W porównaniu do poprzedniej, szansa na nawrót tego rodzaju depresji jest niewielka.
- Dystymia i cyklotymia
Dystymia oraz cyklotymia są zaliczane do przewlekłych zaburzeń nastroju. Powszechnie uważa się, że aby móc je zdiagnozować, objawy muszą utrzymywać się przez co najmniej dwa lata i powodować ogromne cierpienie bądź nawet zaburzenia funkcjonowania w ważnych dla danej osoby obszarach. Ich objawy są łagodniejsze od innych postaci depresji, ale są często powtarzalne.
Głównym objawem dystymii jest poczucie ciągłego zmęczenia, niesprawność intelektualna, umiarkowane obniżenie nastroju, wycofanie oraz niska samoocena a także brak odczuwania przyjemności z większości zdarzeń. Czasami osoby cierpiące na dystymię są drażliwe i mają kłopoty ze snem, która dodatkowo napędzają spadek nastroju.
Głównym spektrum objawów cyklotymii natomiast są wahania nastroju, które na ogół powstają bez związku z wydarzeniami życiowymi. Fazy choroby pojawiają się na przemian z okresami zdrowia, które potrafią być oddzielone nawet kilkumiesięcznymi okresami dobrego samopoczucia, bez objawów. Taki charakter choroby sprawia, że środowisko często nie rozpoznaje jej objawów, sądząc, że ktoś po prostu „ma humorki”.
Na obydwa zaburzenia, tak jak zresztą w przypadku pozostałych typów chorób afektywnych, cierpią znacznie częściej kobiety.
- Depresja sezonowa
Ten rodzaj depresji jest jedną z częstszych występujących form. Jest on spowodowany brakiem światła słonecznego we wczesnych godzinach porannych, jest także ściśle powiązany z porami roku. Przebieg depresji sezonowej może być jednobiegunowy, objawiający się spadkiem nastroju podczas jesieni oraz zimy, lub też dwubiegunowy, oznaczając, że w okresie jesieni i zimy występują tak zwane epizody depresyjne, zaś na wiosnę i w lecie epizody nadmiernego nawet często zdrowia i radości. Na depresję sezonową częściej chorują kobiety, stanowiąc 80% populacji chorych. Depresja sezonowa zwykle trwa od 5 do 7 miesięcy, najczęściej od października do maja. Jej głównym objawem jest między innymi senność, wzrost apetytu (szczególnie dotyczący słodyczy), przyrost wagi, smutek, zmniejszona energia, drażliwość oraz kłopoty z koncentracją. W leczeniu depresji sezonowej stosuje się głównie fototerapię, która jest bezbolesna, nieinwazyjna i bardzo rzadko powoduje jakiekolwiek skutki uboczne. Natężenie światła leczniczego powinno wynosić między 2500-10 000 luksów, czyli być o wiele większe od tego, które mamy w domu (dla porównania, nasze domowe światło ma natężenie do 500 luksów). Długość pojedynczej sesji terapii światłem zależy od mocy lamp. Przy niskim natężeniu osoba powinna spędzić na naświetlaniu ok 2 godziny, zaś przy natężeniu wysokim jedynie pół godziny. Więcej o depresji sezonowej.
Nie jest jednak konieczne specjalne naświetlanie lampami. Można je łatwo zastąpić spacerem podczas bezchmurnego, słonecznego dnia. Dwie godziny spaceru przynoszą takie efekty jak półgodzinna sesja terapii światłem.
- Depresja poporodowa
Depresja poporodowa charakteryzuje się wystąpieniem epizodu depresyjnego zazwyczaj dwa miesiące po porodzie. Jest niezwykle powszechna szczególnie u młodych mam, dotyka bowiem nawet 20% z nich. Depresję poporodową należy odróżnić od tak zwanego „baby blues”, objawiającego się obniżeniem nastroju spowodowanym reakcją hormonalną organizmu na poród, występującym od 3 do 7 dni po porodzie, co jest zupełnie normalną reakcją.
Typowymi objawami depresji poporodowej są: zwiększona płaczliwość, obniżenie nastroju, niska samoocena, stany lękowe, bierność, zaburzenia snu, utrata apetytu. Za główne jej przyczyny uznaje się w największym stopniu czynniki środowiskowe oraz psychologiczne, takie jak zbyt młody lub zbyt późny wiek matki czy brak wsparcia małżonka w wychowywaniu potomstwa. Także aktualne stresujące wydarzenia mają wpływ na pojawienie się tego rodzaju depresji. Niestety przebyty wcześniej epizod depresyjny lub wcześniejsze występowanie depresji poporodowej są czynnikami zwiększającymi ryzyko. Podczas epizodu depresji poporodowej matka powinna zostać otoczona szczególną troską rodziny i odciążona od większości obowiązków. W leczeniu jej objawów nacisk kładzie się na oddziaływania terapeutyczne oraz właśnie wsparcie ze strony bliskich. W cięższych wypadkach należy jednak zastosować leczenie lekami przeciwdepresyjnymi.
Należy zwrócić uwagę, że problem ten dotyka także ojców, którzy w wyniku mniejszego zainteresowania i poświęcania uwagi przez partnerkę, a także nowość i powagę sytuacji często popadają w depresję.
- Depresja maskowana
To szczególny a zarazem najbardziej zdradliwy typ depresji. Jej objawy ukryte są bowiem pod różnymi dolegliwościami somatycznymi. Diagnozę z reguły stawia się po serii badań, które wykluczają możliwość powstawianie problemów w związku z zaburzeniami podłoża biologicznego.
Typowymi maskami są: bezsenność, ataki paniki, lęki, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, biegunki, zespół jelita drażliwego, bóle głowy, brak apetytu, utrata wagi, kolki żółciowe, bóle przypominające objawy zespołu wieńcowego, duszności a nawet okresowe nadużywanie alkoholu oraz leków.
Ważne!
Należy być świadomym, że stany depresyjne mogą być sygnałem także innej poważnej choroby takiej jak na przykład stwardnienie rozsiane czy też zaburzenia czynności tarczycy. Dlatego niezmiernie ważne jest, aby ich nie ignorować i mieć z tyłu głowy, że w przypadku depresji, sami się z niej nie wyleczymy, a czas nie przyniesie ulgi. Dobrze jest zapamiętać zasadę, że jeśli niepokojące objawy utrzymują się przez ponad dwa tygodnie, należy poszukać pomocy specjalisty. Leczenie depresji to jedyny sposób przeciwdziałania, w innym przypadku nawet lekkie symptomy depresji mogą zamienić się w przewlekłą depresję.